Wodospad

Jonin

Teraz cały czas będe przy tobie - Powiedziała a z jej z torby wypadł jakiś diadem który był z kryształami ona szybko podniosła go i schowała spowrotem do torby którą miała przewieszona przez ramie

Sannin

uśmiechnoł się i wyjoł naszyjnik i powiedzial:to chyba twoje

Jonin

Dziękuje powiedziała i wzięła naszyjnik i sachowała go do torby

Sannin

nagle pojawiło się dwóch ludzi obaj mieli niebieskie oczy i powiedzieli:Wiktor,masz wracać do świata Pustych natychmiast
Wiktor:nie dzisiaj,jeszcze nie czas
1 koleś:masz problem dzisiaj masz być wraz z nowym poziomem oczu musisz mieć nowy miecz wiesz o tym
2 koleś:a po za tym wzywa cię Fushi
Wiktor:teraz to na pewno nie wróce

Jonin

Idź nie przejmuj sie- Powiedziałą i uśmiechneła się do niego

Sannin

Wiktor:pod warunkiem że pójdziesz ze mną Mayuka prosze,mówi i już się otworzyło przejście

Jonin

Cóż wyrocznie opiekuja się tymi ludzim na których im zalezy więc chyba nie mam innego wyjscia - Powiedziałą i złapała go za rękę

Sannin

weszli razem a mayuka widzi stół na którym jest miecz i pusta pochwa od miecza wiktor podchodzi wkłada stary miecz do pochwy i bierze nowy,po czym mówi:dobra teraz musimy iść gdzie ińdziej

Jonin

Mayuka usmiechneła się i kiwneła głową

Sannin

poszli po chwili wędrówki zobaczyli dwa rzędy ustawione przed siebie robiące miejsce szli przez rząd a Mayuka zobaczyła Ulquiore a obok niego Matsuri w białej sukni i widać było ża była smutna

Jonin

Mayuka powiedziała do Wiktora
Ja nie moge to jest nie możliwe jak mi każesz znowu zablokowac jego moc to nic z tego - Powiedziała ze strachem w oczach

Sannin

Wiktor:nie oto chodzi to jest specjalne zebranie,na którym mają być wszyscy Puści,tylko nie wiem dlaczego tu jest Matsuri,mówi i sam podchodzi do Fuschi która mu daje jakiś wisiorek i mowi coś po cichu

Jonin

Z torby Mayuki dało się zobaczyć jakaś niebieską poświatę ona wzięła przykryła czymś naszyjnik który był w środku torby

Sannin

nagle wiktor przyłożył Ulquiorze miecz do gardla i powiedział:oddaj Matsuri albo nie ręcze za siebie,mówi po czym chowa miecz

Jonin

Mayuka po chwili zakryła dłońmi uszy i upadła na kolana