Las

Sannin

ty coś ukrywasz,co nie widze to po tobie

Jonin

Nie co ty trylko uważam , ze powinnas spróbwać z tym swoim
nagle Hiroto sie pojawia
- Tak tak posłóchaj jej ona jak mało kto się na tym zna

Sannin

dziwni jacyś wszyscy są,hiroto pomaga mayuce,toru zostawia mnie na pastwe losu wśród załemu tłumu,i jeszcze te róże

Jonin

Mayuka- Matsuri on mi nie pomaga jek znam życie to mi to zycie zniszczy znowu
Hiroto - Matsuri posłuchaj jej ty wiesz ilu chłopakó już rozkochała w sobie aż do śmierci i to dosłownie
Mayuka - HIROTO STÓL TEN SWÓJ GŁUPI DZIÓB - Krzykneła ze wściekłości

Sannin

ja go ucisze,mówi i się przytula do hiroto a ten jak zaklęty w głaz,nic nie mógł zrobić,tylko się zaczerwienił

Jonin

Matsuri już od niego odjedź jeszcze sobie coś pomyśli
Hiroto szepnął jej do ucha - Mogła by cie nuczyć jak poderwać chłopaka z demonem a potem go wykończyć

Sannin

pocałowala go a ten padł na ziemie,a ona wypluwa śline i mówi:ohyda,czemu ja to zrobiłam by go uciszuć,zadaje głupie pytania

Jonin

Troche przesadziłąs nie musiałas go całowac odrazu . Ale to też metoda

Sannin

Cuż,nie chciałam go słuchać,a po za tym lubie przesadzać

Jonin

Dobra to ja teraz przesadze powiedziała i wyjeła kuanaj

Sannin

ej no jeśli chcesz ze mną walczyć to dawaj

Jonin

Co ty jasne , że nie skożystam z okazji i kogoś zabije

Sannin

czyli oco chodzi???wiesz gdyby hiroto nie był taką świnią to by do mnie pasował,ale jest świnią więc możesz go zabić

Jonin

Schowała kunaj . Chciałam tylko sprawdzić

Sannin

ok nie myśl że się w nim no wiesz