Biuro Hokage

Sannin

wstałem i wciąż smutny kierowałem się w strone wyjścia

Jonin

Dziewczyna powiedziała
- Lepiej się z tond nie ruszja wróce do ciebie jeszcze - Powiedziała i poszła za Hokage na dach
- Co się stało ? - Zapytała się siadając obok niego

Specjal Sennin

nadal płakał ................................................................. w liscie mayuka przeczytala ze jego rodzice siostra i bracia zgineli w bitwie

Jonin

Poraz pierwszy wyglądała na naprawde smutną
- Przykro mi rozumiem jak się czujesz ja straciłam rodziców w wieku 5 lat - Powiedziała i podała mu chusteczkę

Sannin

nagle mina zmieniła mi się na wściekłą i zniszczyłem połowe części od okna biura hokage

Specjal Sennin

skorzystał z chusteczki Smile

naprawdę tez straciłas rodziców

Jonin

Dziewczyna kiwnęła głową co miało oznaczaś , że to jest prawdą
- Poszli na misjie i już nie wrócili . Mówli , że wróca niedłógo a ja czekałam a z dni robiły się miesiące a z miesięcy lata wkońcu uświadomiłam sobie , że już nie wróca
- Powiedziała i podniosła głowe do góry niby , że by popatrzeć niebo ale tak naprawde nie chciała , żeby łzy słyneły jej

Sannin

znowu jestem smutny i wychodze,z daleka mnie makuya zauważyła

Jonin

Ale nic nie robi i daje znak Yoru żeby też nic nie robił

Specjal Sennin

yoru uciekł do lasu pobyc w samotnosci

Sannin

w myślach:pamiętaj oni chcą od ciebie tylko juubiego,więc nie ufaj im zniszcz ich

Jonin

Kiedy uciekł do lasu dziewczyna wkońcu ropłakała się na dobre popatrzyła w niebo i powiedziała
- Przykro mi mamo , tato nie dam rady nie moga nikogo uratować- Powiedziała i schowała twarz w rękach