Las

Jonin

Tak - Powiedziała i uśmiechnęła sie

Sannin

gość:spoko jest
Wiktor;zabije je wszystkie
Matsuri do joro:nie martw się naucze cię ciekawych technik kiedy bedziesz miał większą rangę obiecuję

Jonin

Dwa ci jeszcze zostały

Sannin

Wiktor:wiem że we mnie drzemie ogromna moc,bo on nią jest ale nie moge jej uwolnić
gość:może kiedyś ci się uda

Jonin

Mayuka usiadła sobie i powiedziała
Niech to się już skonczy . Kiedy pozbędziesz się ich ja pójde do swojego braciszka i tez go zabije bo mam dosyć wampirów

Sannin

gość:Wiktor a czy dziś nie powinieneś się zabawiać z Matsuri??
Wiktor:o co ci chodzi?Mayuka nie wież mu to jesy oszust i kłamca

Jonin

Tego nie wiem ale uwierze ci Wiktor - Powiedziała aż za spokojnym głosem

Genin

DZIĘKI NIE MIAŁEM NIGDYRODZINY

Sannin

Wiktor:co ty taka spokojna jesteś Mayuka??
gość:no cuż moge ci nawet powiedzieć kiedy się z nią zabawiał
Matsuri do joro:nie ma za co,postaram być dobrą siostrą

Jonin

Mayuka popatrzyła na tego gościa i powiedziała
Jeszcze słowo a przestane byc taka spokojna - Powiedziała a jej oczy się zaświeciły na czerwono a ten gosc nic nie mógł już powiedzieć

Sannin

Wiktor:widzisz,nie warto kłamać
gość:szkoda,bo tym razem to ty kłamiesz

Jonin

Udowodnij mi to

Sannin

gość:wiesz dziwne że Matsuri się go boi,bo ona nie boi się silniejszych od siebie a Wiktor jest jej równy,zauważ że boi się go z innego powodu bo nie bała by się go przecierz gdyby był silniejszy i jej groził

Jonin

Powiem ci szczeże , że to kupy się nie trzyma

Sannin

gość:Matsuri nie boi się yoru chociaż jest od niej silniejszy,a Wiktor jest słabszy od Yoru i dziwne że się go boi tak ze aż chce uciekać stąd,przecierz Yoru też groził Matsuri