Pokój Matsuri

Sannin

Hiroto:nie to nie on,ale ta osoba została zabita przez ciebie

Jonin

Niby kto . Przepraszam ci bardzo ale ja nie zapisuje nazwisk tych ludzi których zabijam

Sannin

Hiroto:ten Pusty nie ma już imienia,zabiłaś ją i koniec teraz sieroty giną a jest ich coraz więcej

Jonin

No to przepraszam bardzo nie pamiętam . Może i kiedyś zabiłam kogos takiego ale naprawde nie wiem

Sannin

Hiroto:tylko mówie,a i zapomnialaś że ja dawno nie powinienem żyć

Jonin

Tak już nie raz się przekonałam o tym że życie nie układa się tak jak my chcemy

Sannin

Hiroto:jestem już dawno Pustym,kiedy mialem już tylko chwile życia jeden Pusty mnie wyslał do ich świata i dał mi moc Pustego od tąd jestem Pustym i żyje

Jonin

O super więc jesteś taką samą świnią jak inni więc lepiej spadaj z tond

Sannin

Hiroto;a i jeszcze,lepej już nie wchodź do świata Pustych bo i tak go nie znajdziesz

Jonin

Spadak papa - Powiedziała i gdy wyszedł rzuciła wazonem o ścianę a on rozbiła się na malutkie kawałki

Sannin

Matsuri:widać że jesteś naprawde wściekła

Jonin

Nie wściekła to byłam wtedy kiedy ta cholerna wróżka Wiktora mi nagadała głópot . Teraz ja jestem cholernie ściekła - Powiedziała i popatrzyła przez okno

Sannin

Mayuka to wyżyj się na mnie

Jonin

Nie spokojnie jestem zał przez pewnień czas ale potem mi przechodzi chociasz teraz mi nie minie tak szybko

Sannin

to walnij mnie to sprawi że się wyżyjesz,szybciej z ciebie to wypłynie,a dla mnie to nic nie będzie