Pokuj Mayuki

Sannin

Wiktor:poznaj historie Pustych to wtedy zrozumiesz,mówi i znika

Jonin

Mayuka zamknęła drzwi na kluczi usiadła przy nich i zaczeła płakać

Sannin

nagle pojawia się Tobi i mówi:heh wiedziałem że Pusty przejmie nad nim kontrole,ta stara historia się powtarza

Jonin

Nic mnie to nie obchodzi - Powiedziała przez łzy

Sannin

Tobi:podobno Puści są już wybici,jednak nie,Wiktor jest ostatnim,czemu go nie zabiłaś wkońcu Wyrocznie zabiły wszystkich Pustych a ty go zostawiłaś,kiedyś ci opowiem całą ich historie

Jonin

Wiem łamie wszystkie reguły jakie sa mi narzucone ale naprawde już nic mnie nie obchodzi . Ludzie myślą , że oni mają problemy jak ja bym miała takie problemy to świat był by piękny - Powiedziała i zakryła rękami twarx

Sannin

Tobi:wiesz to legenda ale Wyrocznie mogą zablokować samą sobą moc Pustych,Wiktor cię kocha ale wie że przy tobie on może zginąć mimo to chodził z tobą i nigdy nie żałował

Jonin

Cóż ale odszedł sobie i nic mnie to nie obchodzi czy on wróci czy nie - Powiedziała i przywaliła ręką w drzwi

Sannin

Tobi:czyli że go już nie kochasz?że nic dla ciebie nie znaczy,bo wiesz on wróci i napewno cię przeprosi za to wszystko

Jonin

Mayuka wstała i otworzyła drzwi i powiedziała
Możesz już iśc musze być sama

Sannin

Tobi wychodził i powiedział Razz

uści to potwory którzy byli ludźmi,zamieniają się w nich zalezy od ich emocji,Wiktor o tym wie dlatego jest taki spokojny

Jonin

Gdy on wyszedł ona zamkneła drzwi i przekręciła na klucz i położyła się na łóżku i tak mina cały tydzień a ona nie wychodziła z pokoju

Sannin

nagle ktoś zapukał i powiedział:Mayuka wpuść mnie błagam,głos był podobny do głosu Akiho tylko jakby taki cierpiący

Jonin

Mayuka szybko podeszła do drzwi i otworzyła je i powiedziała
Co jest ?

Sannin

zauważyła Akiho całego poranionego trzymającego w ręcach Yuki mniej poranioną ale też mocno i Akiho mówi:Pomóż jej jakiś wariat ją zaatakował broniłem jej ale ona też oberwala pomóż jej szybko