Pokój Matsuri

Sannin

Makino:ale ja wogóle nie wiedzialam jak użyć tej mocy,zdjęłam na chwile twój naszyjnik i nagle obrazy zaczęły wirować wokół mnie potem wielka energia wystrzeliła i potem było już to

Jonin

Przypomnij mi czy powiedziałam ci kiedy dawałam ci ten naszyjnik , że on blokuje twoją moc dopóki nie nauczysz się nad nią całkowicie panować

Sannin

Makino;chyba tak,ale nie wiedziałam że mam moce wyroczni,bo moje moce są pół wyroczni a pół inne,noi nie pomyślałam że moge zmienić czas

Jonin

No ja też nie wiedziałam o tym słychaj wyrocznia może przenosić się w czasie ale nie może przyśpieszać tego czasu . Ale co innego z pół wyrocznią . Ale słuchaj gdzie masz ten naszyjnik ?

Sannin

Makino;od tamtej pory noszę go na szyj

Jonin

Pokaż go - Powiedziała i wyciągnęła rękę

Sannin

zdjęła go z szyj i podała Mayuce do ręki

Jonin

No tak jak myslałam . Widzisz kiedy przyśpieszyłaś czas ten naszyjnik całkiem stracił moc - Powiedziła i schowała naszyjnik dokieszeni i zdjęła swój naszyjnik

Sannin

Makino ze łzami przytuliła Mayuke i powiedziała:przepraszam,i nagle jakieś światło i Mayuka się budzi na łóżku,zamek jest normalny i data ta co wcześniej i Wiktor przychodzi i mówi:przysnęło ci się trochę

Jonin

Mayuka przytuliła go mocno i powiedziała
Jesteś taki jak dawniej wszystko dobrze

Sannin

Wiktor:ale o co ci chodzi??mówi i Mayuka widzi że ma na szyj swój naszyjnik i ma on swoją moc

Jonin

Gdzie jest Makino ? - Zapytała sie i zobaczyła , że ma caly czas rany na ciele

Sannin

Wiktor:kto taki?,mówi i dotyka jej czoła i mówi:nie nie masz gorączki,pewnie ci się coś przyśniło

Jonin

Co - Powiedziała i wstała i poszla w kierunku drzwi

Sannin

Wiktor:poczekaj nie możesz wychodzić,masz mnóstwo ran